Rok 2020 był dla rynku biurowego znacznie trudniejszy niż dla innych sektorów branży budowlanej. Świadczy o tym spadek inwestycji kapitałowych w ten rodzaj nieruchomości oraz spadek popytu ze strony najemców. Ubiegły rok zmienił sposób postrzegania biura jako jedynego miejsca pracy, wiele firm wprowadziło bardziej elastyczny model pracy, łączący pracę zdalną z pracą w biurze.

Polska posiada ponad 11,7 mln m² powierzchni biurowej, a kolejne prawie 1,2 mln m² jest w budowie. Spadek zainteresowania, oceniany na chwilowy, trochę spowolnił, nie zahamował jednak całkowicie rozwoju tego sektora. Upowszechnienie się modelu pracy zdalnej w związku z pandemią sprawiło wprawdzie, że wiele firm z dużą ostrożnością wynajmuje takie powierzchnie, są jednak sektory, w których wzrosło zainteresowanie powierzchnią biurową. Dotyczy to przede wszystkim branż odnotowujących zwiększony popyt na oferowane produkty lub usługi, np. e-commerce.

W 2021 roku prognozowana jest poprawa nastrojów wśród najemców, głównie ze względu na szczepienia przeprowadzane w coraz większej liczbie krajów. Firmy powinny chętniej podejmować decyzję o wynajmie powierzchni biurowej. W biurach nadal będzie panował podwyższony reżim sanitarny, a bezpieczeństwo będzie priorytetem. Zmianie ulegnie jednak system pracy, pracownicy coraz częściej będą korzystać z możliwości pracy w trybie hybrydowym.

Rok 2020 był przełomowy, jeśli chodzi o szybkość wdrażania digitalizacji procesów biznesowych, co zmieniło wymagania jakie stawia się biurowcom. Obok zrównoważonego rozwoju, najważniejszym elementem organizacji pracy biurowej stały się czynniki związane z ochroną zdrowia i bezpieczeństwem, a także rozwiązania, które mają wpływ na dobre samopoczucie pracowników. Procedury dezynfekcji czy zarządzanie jakością powietrza w budynku stały się kluczową kwestią przy podejmowaniu decyzji o wynajmie.

Rynek biurowy przechodzi zmiany, ale nadal będzie bardzo ważnym sektorem rynku nieruchomości. Dla większości firm biura nadal będą podstawowym miejscem pracy. Także wielu pracowników, mimo że docenia zalety pracy zdalnej, chce powrotu do biur. Brakuje im bezpośrednich relacji międzyludzkich, mają także ograniczone możliwości zdobywania wiedzy od bardziej doświadczonych kolegów. Zapotrzebowanie na przebywanie w biurze, być może w zmniejszonym wymiarze, nadal jest potrzebne i to się raczej nie zmieni.

Obecna sytuacja spowoduje zmianę systemu pracy –  upowszechni się model hybrydowy, gdzie przez częćś czasu będziemy pracować w domu, a część w biurze. To spowoduje zmianę funkcjonalności przestrzeni biurowych, a więc i zmianę wymagań najemców. Cenione będą powierzchnie bardziej dostosowane do pracy rotacyjnej, takie które umożliwią szybkie wprowadzanie zmian w zakresie rozmieszczenia stanowisk pracy. Największym powodzeniem cieszyć się będą nowoczesne i energooszczędne budynki biurowe, przystosowane do szybkiej reakcji na ewentualne pojawiające się zagrożenia. Pomimo więc czasowego spadku popytu spowodowanego pandemią, biura pozostaną fundamentalnym elementem funkcjonowania firm.