Produkcja cementu powoduje powstawanie bardzo dużych ilości gazów cieplarnianych. Aby ograniczyć ich ilość, branża budowlana próbuje wykorzystać materiał, który przez wieki był podstawą budownictwa – drewno. To rozwiązanie wpisuje się w trendy współczesnego świata, a jak zapewniają eksperci, z drewna możliwe jest budowanie nawet kilkusetmetrowych wieżowców.

Potwierdzić to próbuje japońska firma Sumitomo Forestry, która postawiła sobie ambitne zadanie – budowę 70-piętrowego wieżowca o wysokości 350 metrów, który w aż 90% ma powstać z drewnianych elementów. Koszt inwestycji oszacowano na 5,6 mld USD, znacznie więcej, niż budowa takiego samego wieżowca ze stali i szkła. Jednak może zostać on znacznie zredukowany, za sprawą postępu technologicznego. Ukończenie budowy bowiem, planowane jest dopiero na 2041 rok. Elementy drewniane będą łączone ze sobą stalowymi klamrami, a całość ma spełniać surowe normy odporności na wymagające warunki sejsmiczne.

Planowana inwestycja to odległa przyszłość, jednak da się zauważyć, że drewno jako materiał budowlany zyskuje na popularności i to nie tylko w Japonii. W Stanach Zjednoczonych wydano zgodę na budowę 11-piętrowego budynku z drewna w Portland, z przeznaczeniem na biura i apartamenty. Także w Chicago rozpoczęto przygotowania do budowy 80-piętrowego drapacza chmur z przeznaczeniem na mieszkania. River Beech Tower, to jednak także na razie plany. Wieżowce z wykorzystaniem drewna budują natomiast Austriacy, najwyższy z nich – 24-piętrowy HoHo Tower w Wiedniu, ma mieć 84 metry wysokości.

Jednak rekordy w tej dziedzinie dzierżą obecnie Kanada i Norwegia. Najwyższym budynkiem, którego konstrukcja oparta jest o elementy drewniane, jest 53-metrowy akademik Brock Commons w Vancouver, a tuż za nim plasuje się 51-metrowy budynek mieszkalny Treet w Bergen. Już wkrótce jednak, to się zmieni. Najwyższym budynkiem z drewna na świecie będzie 18-kondygnacyjny, 81-metrowy Mjøstårnet, który ma zostać oddany do użytku w marcu 2019 r., a powstaje w małym norweskim miasteczku Brumunddal, nad jeziorem Mjøsa. Będą w nim apartamenty, hotel, biura, restauracje, hala pływacka i pomieszczenia ogólnodostępne.

Mjøstårnet spełni bardzo surowe wymagania dotyczące kołysania się konstrukcji. A wysokie drewniane budynki, ze względu na znacznie mniejszą wagę, kołyszą się bardziej niż ze stali i betonu. Drewno, jak zapewnia inwestor, ma nie tylko dobre właściwości nośne, ale też nie stanowi zagrożenia pożarowego, co było tradycyjnie głównym zarzutem wobec wieżowców z drewna. Problem ten został jednak rozwiązany, co wykazały przeprowadzone próby.

Czy drewno wróci do łask w budownictwie innym niż domy jednorodzinne? Czy po latach dominacji stali i betonu przekonamy się do bardziej ekologicznych rozwiązań? Być może, ale jeszcze sporo wyzwań przed nami. Jednak chęć „powrotu do natury” która ostatnio jest bardzo modna, będzie na pewno działała na korzyść tej technologii.